Głośnik bluetooth MARSHALL

Głośnik bluetooth MARSHALL

Adam B.

Jędrzej M.

Sony PlayStation Classic i Konsola Nintendo Classis Mini SNES

Sony PlayStation Classic i Konsola Nintendo Classis Mini SNES
+
Sony PlayStation Classic i Konsola Nintendo Classis Mini SNES

Aparat Lomography Lomo'Instant Mini San Remo

Aparat Lomography Lomo'Instant Mini San Remo

Jolanta J.

Tadeusz L.

Słuchawki nauszne Krüger & Matz

Słuchawki nauszne Krüger & Matz

Ekspres ciśnieniowy Ariete RETRO

Ekspres ciśnieniowy Ariete RETRO

Patrycja K.

Julia K.

Gramofon HYUNDAI CD retro

Gramofon HYUNDAI CD retro

Robot planetarny SENCOR

Robot planetarny SENCOR

Dominika H.

Moje wspomnienie sprzed 40 lat to pierwszy obóz harcerski, kiedy już jako harcerz, a nie zuch, poczułem się bardzo dorosło. W środku mazurskiego lasu nad jeziorem sami robiliśmy wszystko: rozstawialiśmy namioty, pletliśmy ze sznurka osnowę na ramy pod materace, budowaliśmy latrynę, gotowaliśmy posiłki dla całego obozu. Kiedyś policzyłem ile kanapek zrobiliśmy na śniadanie – 320! Jedliśmy w menażkach, które myliśmy w jeziorze i szorowaliśmy piaskiem. Potem sami wskakiwaliśmy do jeziora, a pogodę uczyliśmy się przewidywać z zachowania ptaków i rodzajów chmur. Bardzo lubiłem nasze warty obozowe, a najbardziej te nocne, bo mogliśmy straszyć dziewczyny. Pamiętam też słynny Bieg Biszkopta w środku nocy, kiedy to zorganizowano podchody w lesie z metą przy cmentarzu i nikt się nie bał. A te ogniska z gitarą i śpiewami... i komary jakoś nie przeszkadzały. To były piękne czasy. Żadnych telefonów, smsów do rodziców, fotek na fejsa, internetu. Tylko las, przygoda i my. Kocham tamte szczenięce lata

Dariusz U.

Amazon Kindle Paperwhite 4

Amazon Kindle Paperwhite 4

Rzutnik Projektor LED Owlenz

Rzutnik Projektor LED Owlenz
poster

Kamil M.

Katarzyna P.

Rower miejski RETRO

Rower miejski RETRO